Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, w którą strone poruszasz sie w życiu?
Czy jesteś zadowolony z tego co robisz i co więcej, czy wnosisz pozytywne rezultaty w swoje życie, dzięki swoim działaniom. Czy czujesz sie szczęśliwy wstając codziennie rano i z niecierpliwościa rozpoczynasz nowy dzień oczekując ciekawych sytuacji i zdarzeń?
Na to pytanie, każdy z Was może sobie odpowiedzieć. I jesli osiągasz wyniki, z których jesteś zadowolony to ok, a co jeśli nie…a co jeśli nie do końca czujesz się dobrze z tym co robisz na codzień?
Widzisz, aby osiągać wyniki inne niż te, które osiągasz dzisiaj, musisz się stać inną osobą, poprzez zmiane swoich celów i ideałów musisz utworzyć nowy samowizerunek. Jeśli chcesz zaznać w życiu tego, czego pragniesz – musisz stać się wewnątrz kimś zupełnie odmiennym – Twój świat zewnętrzny jest odzwierciedleniem Twojego wnętrza…
Pierwszą najwiekszą przeszkodą, z którą przyjdzie Ci się zmierzyć, znajduje się głęboko w Twoim wnętrzu, a jest nią dążenie do zachowania zgodności z tym, co mówiłeś i robiłeś w przeszłości.
Jest to tzw Strefa Komfortu czyli podświadoma tendencja do nieodpartego dążenia ku temu, co robiło sie od zawsze. Jest to psychologiczna przestrzeń bezpieczeństwa, w której to są nasze nawyki, przyzwyczajenia, przekonania, które są dla nas czymś normalnym i oczywistym. Wszystko co wiesz, umiesz, robisz, znasz tworzy twoją sterefe komfortu. Każdy człowiek ją posiada, czuje sie w niej dobrze i bezpiecznie. Natomiast czuć się bezpiecznie nie oznacza czuć się spełnionym i usatysfakcjonowanym w życiu. Przez nasza strefę komfortu ciężko jest się uwolnić od przekonań oraz obciążeń z przeszłości, w wyniku czego większośc ludzi osiąga znacznie mniej niż mogą i spędza dużą część życia w poczuciu niespełnienia i braku satysfakcji jednocześnie akceptując swoją sytuacje, marząc o innym lepszym życiu. Większość ludzi nie próbuje sie rozwijać, dlatego że rozwój to decyzja o opuszczeniu bezpiecznego schronienia i świadome wystawienie sie na doświadczenia dobre i złe. Pomimo tego, że posiadanie takiej strefy jest ważne dla naszego samopoczucia, to warto jest ją poszerzać, a żeby ją poszerzyć, trzeba najpierw ją opuścić.
Zrób mały eksperyment i skrzyżuj ręce na piersi i zobacz, który nadgarstek jest u góry po czym skrzyżuj ponownie, ale tym razem na odwrót. Możesz się poczuć troche nieprzyjemnie, jakby nieswojo i tylko przez to, że zmienił się mały, nieistotny detal.Pomyśl ile mógłbyś zmian wprowadzić w swoje życie gdyby nie to poczucie „nieswojości”.
Jak widzisz opuszczanie strefy komfortu nie jest czymś komfortowym, wzbudza w nas nieprzyjemne emocje, dziwne uczucia przez co czujemy się nieswojo. Problem polega na tym, że poza strefą komfortu leży wszystko czego pragniesz, leżą twoje marzenia, lepsza praca, nowy business, lepszy styl życia, usamodzielnienie się, zamieszkanie za granicą, mężczyzna, czy kobieta twoich marzeń, nowi znajmoi, cokolwiek jest dla Ciebie ważne i cenne znajduje się właśnie poza strefą komfortu.
Jeżeli pragniesz zmian w zyciu, musisz sie poczuć niewygodnie, musisz postawić się w sytuacji, w której pojawienie się na horyzoncie realizacji naszych pragnień wywołuje nieprzyjemne i trudne uczucia, które blokują twój rozwój. I tutaj nie chodzi o to aby czuć sie cały czas niewygodnie, ale o to aby poszerzać swoją strefę komfortu robiąc na codzień rzeczy w inny sposób, innymi słowy wchodzić częściej w strefę dyskomfortu ponieważ tylko w niej się rozwijamy, uczymy oraz doświadczamy nowych rzeczy. Więc rób rzeczy inaczej niż dotychczas. Stawiaj przed sobą malutkie, niewielkie a potem coraz większe cele. Nie muszą one dotyczyć najważniejszych obszarów twojego życia, nawet lepiej jeśli nie będą, bo dzięki temu dokonasz zmian oswajając uczucia im towarzyszące, bez ryzyka wpadnięcia w strefę paniki. Dzięki temu będziesz poszerzać swoją sterefe komfortu czyli przestrzeń, w której masz kontrolę nad swoim działaniem i swoimi uczuciami. Im dalej będzie ona sięgać, tym bardziej zmniejszasz prawdopodobieństwo, że jakieś nieoczekiwane zdarzenie cię załamie albo wręcz złamie. Dzieki temu jesteś przygotowany na nieoczekiwane zmiany w swoim życiu, które moga wnieść mnóstwo pozytywnych rezultatów. I tak jak wcześniej wspomniałem, nie ważne jest co zaczniesz robić w inny sposób, ale ważne jest aby zacząć.
Podam Wam kilka przykładów, które swietnie sprawdziły się w moim przypadku, natomiast jest ich mnóstwo, które można użyć w życiu codziennym cokolwiek robisz np.
Także jak widzisz przykładów z życia wziętych jest mnóstwo, są to rzeczy które robimy na codzień. Wystarczy jedynie robić je w inny sposób i automatycznie poszerzamy swoją strefe komfortu. I pomimo tego, że na początku każda zmiana bedzie budziła w nas opór, musisz znaleźć w sobie wystarczająco dużo siły, by przejść przez ten niełatwy etap. Rób małe kroczki, ale poruszaj się do przodu, ciesz się z każdego postępu, daj sobie przestrzeń w życiu na niepewność i zakceptuj swój strach. Jeżeli będziesz wiedzieć po co opuszczasz swoją strefe bezpieczeństwa, znajdziesz w sobie siłe i motywacje aby przetrwać, a zobaczysz że coraz częściej będziesz stawiać sobie wyzwania.
Początki mogą być trudne, ale strach w końcu mija, a osiąganie czegoś nowego buduje ciebie i dają ogromną satysfakcje i wszelkie wczesniejsze niewygody wynagradza.
Pamiętaj – Im dalej brniesz w przestrzeń rozwoju, tym więcej miejsca się pokazuje na to, czego pragniesz w życiu.